Technika pergaminowa
Zastanawiając się nad unikalnymi prezentami świątecznymi przeglądałam dziesiątki stron internetowych. A było to na przełomie listopada i grudnia 2011 roku. Natrafiłam na ciekawe kartki okolicznościowe, wykonane techniką pergaminową. Podrążyłam temat i znalazłam mnóstwo przykładów obrazków, przestrzennych ozdób, kartek itp. misternie wykonanych, przypominających finezyjne koroneczki, które powstały w skutek dobrotliwego znęcania się nad kalką. Narzędziami tortur okazały się igły, przybory o zaokrąglonych końcówkach i mini nożyczki.
Postanowiłam spróbować wydziergać coś w tej technice, bo jeszcze tego nie robiłam a oglądane w necie prace robiły kolosalne wrażenie.
Skompletowałam sobie bardzo skromny zestaw narzędzi – oprawkę do której mogłam zamontować igłę i końcówki kulkowe, piankową podkładkę, nożyczki do paznokci, kalkę techniczną, biały długopis żelowy i wzięłam się do pracy. Nie wiedziałam czy „załapię bakcyla” więc nie chciałam na początek inwestować w profesjonalny sprzęt.
Moją pierwszą pracą był obrazek dla mamy. Dość nieporadnie, ale początki są trudne i żmudne:
Kolejną – aniołek w zaprojektowanej przeze mnie ramce dla miłośniczki i kolekcjonerki aniołków. Tu kompilacja zdjęć przedstawiająca etapy pracy i narzędzia:
A to efekt końcowy:
Bardzo dumna byłam z tych prac i postanowiłam dalej rozwijać umiejętności w tej technice. Zaowocowało to systematycznym zaopatrywaniem się w profesjonalne materiały, narzędzia i akcesoria pomocne w dłubaninie.
Dziwię się jak ja sobie poradziłam ze zwykłą kalką techniczną (o wiele za cienką i mało wytrzymałą), tak grubą igłą (robiącą niekształtne dziury) i zbyt dużymi nożyczkami (które rozszarpywały kalkę często niekoniecznie w taki sposób w jaki chciałam).
Poniżej przedstawiam przykłady – jedne z pierwszych krzyżyków i brzegów wykonane starymi narzędziami oraz nowymi:
Obecnie posiadam:
- 10 przyrządów do embossingu (wytłaczania),
- 16 narzędzi do perforacji (jedno i wieloigłowych)
- 15 płytek
- pióro do nanoszenia wzorów
- 6 podkładek do perforacji i wytłaczania
- 3 pary specjalnych nożyczek
- 3 książki
- 3 magazyny z wzorami
- lupę ze światełkiem
- różne zestawy kalek
Praca z tymi akcesoriami jest o wiele przyjemniejsza, szybsza i estetyczniejsza a efekty możecie ocenić sami oglądając galerię – zapraszam.
Jeszcze nikt nie skomentował...