![Seep_07 Seep_07](https://doti.la/wp-content/gallery/amigurumi/thumbs/thumbs_Seep_07.jpg)
![Seep_06 Seep_06](https://doti.la/wp-content/gallery/amigurumi/thumbs/thumbs_Seep_06.jpg)
![Seep_05 Seep_05](https://doti.la/wp-content/gallery/amigurumi/thumbs/thumbs_Seep_05.jpg)
![Seep_04 Seep_04](https://doti.la/wp-content/gallery/amigurumi/thumbs/thumbs_Seep_04.jpg)
![Seep_03 Seep_03](https://doti.la/wp-content/gallery/amigurumi/thumbs/thumbs_Seep_03.jpg)
Dziś chciałam pokazać kwiatki, które wykorzystuję do swoich kartek. Nie kupuję gotowych kwiatków, bo jest ich tyle, że nie umiem się zdecydować jakie wybrać. Wobec tego robię je sama. Poniższa „produkcja” pochodzi z czerwca 2015. Do ich wykonania używam papieru czerpanego, tuszu, promarkerów, perłę w płynie, czasem brokatu i lakieru do paznokci. Kwiatki wycinam za […]
Moja mama uwielbia kamienie. Zbiera, kupuje, kolekcjonuje, używa. Głównie w celach dekoracyjnych ale zdarza się, że i w użytkowych. Na działce leży ich mnóstwo luzem – wokół oczka wodnego, niektórymi wyściełane są fragmenty ścieżek, są też zwierzaki z kamieni i metalu, kamyki malowane itd… Szperając po Internecie natknęłam się na ozdabianie kamieni i postanowiłam spróbować […]
Dzisiaj krótko… Prezent dla koleżanki – niby zwykły Napoleon ale w wersji variétés. Kapelusik, wstążka, kabaretki i kwiatek w klapie. Wszystko w beżach, wykończone złotą niteczką. Szydełkowałam jedno popołudnie, a kostium jest uniwersalny – pasuje na różne butelki. Ktoś ma ochotę na taki „outfit”? NA ZDROWIE!
Zostałam Ciocią! W połowie lipca przyszła na świat Emilka. Za powitalne prezenciki zabrałam się oczywiście odpowiednio wcześnie, żeby zdążyć na czas, a i tak ledwo się wyrobiłam, bo w tak zwanym międzyczasie sypały się inne nagłe zamówienia. Ale udało się. Zaczęło się od kocyka-zabawki. To taka przytulanka, którą dzieci mogą trzymać w rączkach zamiast pieluszki. […]
W moim domu ostatnio się zaroiło. Sporo zamieszania, hałasy jakieś, wszyscy się pchają, żeby się pokazać i opowiedzieć swoją historię… Ale może po kolei… – „Cześć, urodziłem się niedawno. A może raczej wyklułem z motka? Na początku nic nie widziałem, bo bałem się otworzyć oczy. Ona próbowała mnie uspokoić ale wtedy bałem się jeszcze bardziej… […]
Niedawno, przeglądając setki stron o amigurumi i tym podobnym szydełkowańcom, natknęłam się na cudownego kota i musiałam, wprost MUSIAŁAM go sobie zrobić. Zakupiłam więc pakiet schematów w wersji elektronicznej (bo schemat tego mojego wymarzonego był tylko płatny) i od razu rzuciłam się na głęboką wodę. W pakiecie znalazły się 2 kocięta i 2 pieski o […]
Ostatnie noce zdominowane były przez amigurumi czyli szydełkowane zabaweczki. Całe godziny spędziłam na oglądaniu ich w necie, zachwycaniu się ich słodkim wyglądem i precyzyjnym wykonaniem. Najbardziej przypadły mi do gustu mini projekty (bo jestem fanką miniaturyzacji). Ponieważ niedawno znów sięgnęłam po szydełko postanowiłam zrobić sobie takie cacko. Oto moje pierwsze amigurumi zajączek z marchewką… Tak, […]
Kolejne skarby z maminej szafy. Tym razem znalazłyśmy pudełko z moimi starymi haftami. Kiedyś dużo wyszywałam… Zaczęłam w czasach szkolnych… Pod okiem babci stawiałam pierwsze kroki (a właściwie igłowbicia) w ściegu atłaskowym. Oto moje pierwsze prace: Hmmm… niezbyt dobrze dobrane odcienie, ale robiłam z tego, co babcia miała do dyspozycji… jak na pierwsze prace – […]
Ostatnio zaległa u mnie spora ilość kartonów po różnych sprzętach. Nie bardzo nadawały się do wykorzystania jako schowki ponieważ były pobrudzone lub uszkodzone, ale znalazłam dla nich inne zastosowanie. Natchniona myszami, które zobaczyłam na stronie http://www.thegreenmousecompany.com, postanowiłam zrobić taką zabaweczkę dla mojego kota. Oto co z tego wyszło: Tak się te gryzonie fajnie robiło, że obdarowałam […]
Tak jak obiecałam wykręciłam zamotek do wcześniejszej bransoletki. Ładna włóczka Himalaya Everyday Rengarenk 70310 w moich ulubionych szarościach: … taka zabawa w kotka i myszkę: Ponieważ w tym roku zima trzyma się wyjątkowo długo, a moja czapka całkiem straciła fason, dorobiłam sobie nową. Pierwszy raz dziergałam coś takiego i wyszło całkiem nieźle. Czapeczka jest ciepła […]
Z głębokich czeluści maminego skarbca wspomnień wyciągnęłyśmy ostatnio moje stare prace z modeliny. Było ich sporo, bo kiedyś lubiłam babrać się w modelinie ale do zdjęć wybrałam tylko kilka. Powstały około 15-20 lat temu (albo jeszcze dawniej). Żółwiki mają długość około 4cm i szerokość 2,5cm a ślimak 5 na 1,7cm: Jeżyki kłują kolcami z grubszej […]
Z okazji zbliżających się świąt Wielkiej Nocy przyszła dziś u mnie na świat zajęcza rodzina. Seniorka rodu (szydełko): Wujaszek elegant (druty): Mama tata i maleństwo (szydełko): Oto cała rodzinka: Pierwszy raz dziergałam te zajączki i powiem jedno – wolę szydełko! A teraz dość wymęczona rodzinka idzie spać. Dobranoc!