Pergaminowe kartki ślubne
Dziś będzie krótko.
Dawno nie robiłam kartek pergaminowych. Nadarzyła się okazja. Poproszono mnie o dwie sztuki na jeden ślub.
Pierwszy wzór znany jest już Wam z tego postu (ostatnie zdjęcie). Drobne modyfikacje i kartka prezentuje się tak:
♥♥♥
Druga w kolorze intensywnego fioletu:
Muszę przyznać, że po dłuższej przerwie od techniki pergaminowej ręka odmawiała mi posłuszeństwa, a ból utrzymywał się przez kilka dni. Ale warto było, bo te ażurki nadal mnie zachwycają. 🙂
Jak zwykle piękne!!!