Kilka zaległych prac
Nie miałam kiedy usiąść do komputera i ogarnąć tą przytłaczającą już ilość zdjęć moich prac. Od kilku miesięcy wciąż coś robię (głównie dzierganie i kartki). W ciągu dnia praca, a po godzinach rękodzieło – efektem tego jest rosnący bałagan w domu i rosnąca frustracja, że nie mam czasu tego ogarnąć. Niniejsza stronka też odłogiem leży… Cykane […]
Historia kilku zwierzątek cz. I
W moim domu ostatnio się zaroiło. Sporo zamieszania, hałasy jakieś, wszyscy się pchają, żeby się pokazać i opowiedzieć swoją historię… Ale może po kolei… – „Cześć, urodziłem się niedawno. A może raczej wyklułem z motka? Na początku nic nie widziałem, bo bałem się otworzyć oczy. Ona próbowała mnie uspokoić ale wtedy bałem się jeszcze bardziej… […]