Kartki na różne okazje
Musiałam odłożyć szydełko i zabrać się za kartki. Po pierwsze dlatego, że zaopatrzyłam się w różne ładne papiery, a po drugie dlatego, że zaczęły się do mnie zgłaszać zainteresowane osoby. Będzie sporo zdjęć 🙂
Oto kilka kartek urodzinowo-imieninowych.
Karteczka inspirowana tym przepięknym papierem o welurowym wzorze

I mój ulubiony typ zdjęć – szczegóły

Kolejny piękny, inspirujący papier

Szczegóły:

Ażurowa karteczka z migotliwym niebieskim tłem

Szczegóły:

Karteczka łącząca papierową koronkę z wytłaczanym, złotym folderem

Szczegóły:

Słodko – różowa karteczka z blokadą do postawienia


Szczegóły:

Karteczka w pudełeczku na osiemnastkę dla panienki
Pudełeczko:


… w środku karteczka


Szczegóły:

Karteczka jeszcze nie sprecyzowana – może na Walentynki, może na Dzień Matki… lub na każdą inną okazję


Podziękowanie



Kartka typu kopertówka – do środka ozdobnej koperty wkłada się kartkę z życzeniami

Szczegóły:

I druga kopertówka

Szczegóły:

I na zakończenie tego dość długiego postu dwie kartki ślubne.
– na bogato – jeszcze nie sprecyzowana dla kogo



– nieco skromniej – konkretne zamówienie


wewnątrz życzenia na srebrnym podkładzie

szczegóły:

Dziś było dużo zdjęć – ale i tak zamieściłam nie wszystkie… Po więcej zapraszam do galerii – Kartki.
Mój towarzysz i pierwszy krytyk moich prac stwierdził, że mam ogromny problem z robieniem zdjęć kartek – kolorystyka jest do bani. Ja niestety trochę nie rozumiem zależności tych wszystkich pokrętełek, guziczków i opcji w aparacie. Dużo zdjęć robię „na czuja”. Trzeba będzie popracować nad balansem bieli i pouczyć się podstaw fotografii… Tylko kiedy?
Kartek okolicznościowych i pudełek będę robić więcej – tak żeby był zapas na wszelki wypadek. A już niedługo trzeba będzie wziąć się za bożonarodzeniowe 🙂
Życzę przyjemnego weekendu!

Piękne, niesamowicie staranne prace i do tego „z duszą” 🙂
Bardzo dziękuję!
Dorotko, kochana Dorotko, podziwiam i podziwiam. Niesamowite to wszystko. Talent, talent i pracowitość, a słońce świeci w wakacje dla Ciebie też. Może odpocznij, choć wiem, że jesteś skoncentrowana na nowościach i efektach cudownych prac, to i tak namawiam na odpoczynek. Pozdrawiam
Ale ja właśnie odpoczywam przy robieniu tego wszystkiego 🙂 Faktycznie urlop piękny… Chcę jednak zapewnić, że na powietrze wychodzę – bo znalazłam fajny sposób spędzania czasu poza domem. Wiąże się to też z dłuższymi wycieczkami… Zobaczymy co z tego będzie dalej. Nie chcę zdradzać wszystkiego, dodam jeszcze tylko, że przypomina mi to czasy harcerstwa (gry terenowe)…
Przepiękne „cuda-wianki”. Zaczynasz przechodzić sama siebie. To już jest perfekcjonizm. A DACH czeka!